Kontrowersje

Łobuziara

czyli zdjęcia do dykusji:
zaczynam od zdjęcia J.Toffi
zatytułowane HILFZUGEL (wodza pomocnicza...)

są tam wodze, czarna, wypinacze i wyp.trójkątne.

to zdjęcie chyba ma oddawac zamotanie i zapominanie jezdzców do czego wodze pomocnicze tak naprawde służą. autor chyba chciał pokazac naduzycie wodzy pomocniczych... Rolling Eyes

zdjęcie mnie zmroziło...

jankesiara =)

biedny koń...

Vidirek

Jezu!! To wygląda co najmniej jak pajęczyna... Biedny koniś...

Hohmoniara

Jesli ktoś umie to dobrze uzywac, wie co i jak, to czemu nie. może jeździec jast takim geniuszem, e przy tym połączeniu potrafi uzyskać harmonie z koniem, trzebaby zobaczyć to w pracy...

Aśka

...i się przy okazji nie pogubić w tych wszystkich paskach...

Hohmoniara

Aczkolwiek, mimo wszystko wątpie, zeby tego typu kombinacje mogły doprowadzić do kontaktu, rozluźnienia, elastyczności, akcji zadu, zebrania i wszystkiego co dobre...

Vidirek

Ja bym w życiu nie załapała, która wodza, od czego wychodzi, a w ogóle to jakbym to wszystko razem chwyciła to moje palce robiłyby szpagat;]

Hohmoniara

Perwersyjna Anky już chyba na zawsze zostanie w naszych głowach.Tylko jako kto? kilkakrotna zwyciężczyni pucharu świata, mistrzyni świata, czy jako osoba znęcająca się nad końmi? ściślej mówiąc
W domu wygląda to tak:

Na rozprężalni tak:

Na czworoboku tak:

a JESZCZE JAK SĘDZIOWIE PATRZĄ TAK:

jest wiele filmów pokazujących jej metody. Rolkur, rozrzażony węgiel, sznury poprzywiązane do wędzidła nóg i niewiadomo czego jeszcze. Z drugiej strony Any pięknie wyglądająca na czworoboku, koń skupiony na elementach wykonywanych na tip top, oczywiście kochająca konie Anky nie zapomina poklepać konika czego nigdy nie robi. Kontrowersja?

Aśka

Kontrowersja. Co do pierwszego zdjęcia, to faktycznie, mało mu łba nie urwała

Ale patrząc swoim trzeźwym umysłem:
Na czworoboku jeździ ok - nawet na poziomie takim, że wygrywa co popadnie. Czy koń, który faktycznie jest traktowany na co dzień zupełnie inaczej nie zacząłby reagować histerycznie i na czworoboku? Musi być przyzwyczajony do jednego toku rozumowania - traktowany przez nią na co dzień tak, jak to przekazuję zdjęcia, to chyba oczywiste, że nie wyglądałby na czworoboku tak jak wygląda, tylko zestresowałby się jeszcze bardziej.
A zdjęcia mogą być złapane w chwilach, kiedy puściły jej nerwy. A wiadomo - jest osobą medialną, mającą zarówno swoich bezgranicznch wielbicieli, jak i zagorzałych przeciwników. A wśród tych drugich zawsze znajdą się uzdolnieni informatycznie, którzy sfabrykują to i owo, przedstawią swój zagorzały punkt widzenia, pokażą ją w świetle a la Cruella de Mon z dalmatyńczyków.
Nic nie sugeruję. Niewyklucozne, że Hohmoniara ma rację. Przypominam tylko i o tym punkcie widzenia i proszę, abyście o nim pamiętały zanim ustalicie swoją ostateczną opinię.
Ja jak na razie takowej nie posiadam. Za mało o tym wiem.

Hohmoniara

powstało kilka artykułów potwierdzonych wiloma zdjęciami i filmamy jak Anky pracuje z końmi. Raczej jest to pewne że jeździ rollkuremize matekie a nie inne metody. Wszystko zadleży od psychiki konia. Taka osoba jak Anky napewno może poprzebierać tak, żeby odpowiedzniego konia do swoich metod dobrać. Na czworoboku wygląda to jak wygląda ico z tego skoro to tylko przykrywka.

Aśka

Ale wyniki osiąga. Może to tłumaczyć sobie w ten sposób, że cel uświęcas środki - z czym się absolutnie nie zgadzam. Ale naprawdę, uwierz mi, kilka artykułów to jest pikuś, a każdy uzdolniony informatyk zrobi taki a śmaki fotomontaż. Niewykluczone, że jest to prawda, ale wtedy nie chce mi się wierzyć, że koń zachowywałby się na czworoboku na imprezach rangi światowej (hałas, szum i dużo świateł) spokojnie i luźno, w dodatku mają na sobie znienawidzonego tyrana.

Łobuziara

mam lepsze zdjecia i to z czworoboku:P
wiec nie jest do konca tak.
poszukam i wsttawie:P

Hohmoniara

wstaw
Aśka, tu nie ma fotomontarzy, w tym problem. za duzo tego jest zrobione przez za duzo liczbę fotografów, amatorów i poza tym na zawodach przeciez to widać. Mi rzejazdy Anky nie podobają się, może krótkie momenty, ale to nie to. Za co ona robi te wyniki za co?

Łobuziara

Hohmoniara

Czytałam volte, oglądałam filmy, wkleje. Nie widziaam jej nigdy na żywo, podałam temat do dyskusji. Nie podoba mi się to i nie mam zamiaru nigdy jeździć tak jak ona, ani zminiać dyscypliny. Uważam, że nie tędy droga.Mimo to zamierzam coś osiągnąć. Mówisz, że zmienia się na lepsze, ok też to zauważam, ale równocześnie już ktoś ją pobił nie? czy to nie jest wprostproporcjonalne? Dalej, uważam, że tak jeżdząc i tak szkoląc konie nie osiągnie się nigdy wyniku zbliżonego do 100% i to ni jest ujeżdzenie. To ściema. Nie chce ściemniać i nie toleruje ściemy. Może ludziom takim jak Cichoń się to podoba mi nie, niech sobie popieraja Anky ile chcą. Sędziowie, przecież powiedziałam ,ze to dobrze wygląda ich zdania nie podważam. To byla moja opinia, to w poprzednich postach poruszenie tematu, zmuszenie do głębszych wypowiedzi. Nie mówie, że Anky znęca się nad końmi ile może. Anky kochająca konie i Anky ta okutna. Myślałam, że każdfy wyraxi swoje odczucia, a nie od razu odbierze to jak moją opinie o okrutnej Anky. Pozdrawiam, Tobie Aga życze troche więcej dystansu.

Łobuziara

tobie tez zycze wiecej dystansu:)

Gungulek :*:* · Wysłany: Pią 14:08, 02 Mar 2007 Temat postu:

to powie mi ktos w koncu czy to jest prawda czy nie?? bo np. ten rozrzażony węgiel mnie przeraza...

Łobuziara · Wysłany: Pią 15:22, 02 Mar 2007 Temat postu:

Anky nie ma nic wspolnego z rozżarzonym węglem!
kiedys tylko byla taka plotka dotycząca rosyjskiej kadry, Anky nie ma z tym nic a nic wpolnego.

Sznury cos mi sie kojarza, ale to bardziej niemiecka szkoła Wink

jakby Anky katowala konie to one na pewno nie chodzily by czworoboków CS w wieku 20 lat;)

Vidirek · Wysłany: Pią 15:55, 02 Mar 2007 Temat postu:

Uważam, że Anky wcalenie jest sadystką, no bo przecież te konie miały by jakiś ślad na psychice no i Aga ma racje, nie chodziłby takich klas w wieku 20-tki, no bo jak byłyby katowane to nie dożyły by takiego wieku w spokoju i byłoby jednak coś nie tak na zawodach...

jankesiara =) · Wysłany: Nie 19:03, 04 Mar 2007 Temat postu:

Ja myśle że powinno się określić mianem "sadystów" niektórych polskich jeźdzcców. Niektórzy to już w wieku 14 lat sprzedają konie do rzeźni bo są "za stare" na starty w jakiejkolwiek dyscyplinie. Ostatnio widziałam jak jeden z ze znanych polskich skoczków jeździ to tragedia. Dziwię się że te konie jeszcze jakoś wytrzymują to psychiczne.

Gungulek :*:* · Wysłany: Nie 19:34, 04 Mar 2007 Temat postu:

co to jest rollkur?? <co?>

jankesiara =) · Wysłany: Pon 17:25, 05 Mar 2007 Temat postu:

popatrz na zdjęcie Anky te pierwsze które wkleiła Hohmoniara. Widzisz że ten koń ma pratycznie nos przy klacie? to jest właśnie rollkur

Gungulek :*:* · Wysłany: Pon 17:28, 05 Mar 2007 Temat postu:

ale ze co?? ze to takie szarpanie konia straszne?? <co?>

Łobuziara · Wysłany: Pon 17:45, 05 Mar 2007 Temat postu:

nei ma czegos takiego jak rollkur, ani nawet juz hiperfleksja.
jest za to deep and round. metoda dozwolona przez FEI jedynie dla jezdzców "mocno zaawansowanych".
ponoc nie jezdzi nikt tak dłuzej niz 15 min
nie udowodnie ze tak jest, ani ze tak nie jest

Gungulek :*:* · Wysłany: Pon 17:50, 05 Mar 2007 Temat postu:

aaa!
to moze mi ktos powie na czym polega deep and round?? wiecie, jestem ciekawska:P

Łobuziara · Wysłany: Pon 20:25, 05 Mar 2007 Temat postu:

oficjalnie deep and round- to jak sama nazwa wskazuje- jazda na okrągłym i "głeboko ustawionym" koniu. rollkur to błędna nazwa

Łobuziara

oto ta kobieta która skacze na tych koniach:

Webster Carver

Łobuziara

http://youtube.com/watch?v=2XCl2feM7gs

Iskusia

ufff...To jest okropne w tym filmiku biedne konie Sad

( A ta Kobieta na tych koniach co skacze to brrr...szkoda ino koni jak to się tak konie nie boją skakać!!!!

Gungulek :*:*

łaaa! straszny ten film o Rodeo! brrr

jankesiara =)

masakra...

Aśka

Ale myślę, że również rację ma jeden z komentujących - nie każde rodeo pewnie tak wygląda...bo to przedstawione a filmiku to pure massacre, jak hiszpańska corrida...

jankesiara =)

No na pewno nie każde rodeo tak wygląda. Widziałam osobiście hiszpańską corridę i wcale to nie wyglądało aż tak źle. Problem w tym, że takie rzeczy się dzieją i nikt praktycznie na to nie reaguje, albo może inaczej, nie ma na to wpływu. A ludzi, którzy to oglądają, to najczęściej takie wypadki i zachowania rozbawiają. Właśnie dla rozrywki przychodzą oni na takie rodea.

Vidirek

No to moim zdaniem jest bez sensu, przychodzenie i lanie się z takich rzeczy.

Gungulek :*:*

nie tylko Twoim. ale tacy są ludzie...

jankesiara =)

Ale dla tych ludzi to jest po prostu forma rozrywki. Tak jak Ty idziesz do kina oni idą na rodeo. I dla nich to nie jest nic złego.

Aśka

W sumie lezy to po trosze w człowieczej naturze, taka mniejsza lub większa odrobina barbarzyństwa. A jeśli dodatkowo jest to tradycja regionalna - inni mogą się oburzać, ale to nie jest większa masakra niż wyżynanie się nawzajem murzynów gdzieś w buszu, a to przecież też są ludzie, nieprawdaż?

Gungulek :*:*

ale dla mnie jest to nielogiczne ze Ci ludzie widzą tam jak się te zwierzęta męczą, jak są poniewierane bo nie mają siły wstać itd i nic nie robią! tylko się śmieją! bez sensu

Aśka

Niektórych to bawi.

Gungulek :*:*

wrrr i wlasnie takich ludzi nie lubie! wrrr

Vidirek

Nam jest ciężko ich lubić, ale tak jak mówiła Aśka, to dla nich zabawa i tyle. Wiem, że taka zabawa jest dla tych koni koszmarem, ale ludzi niestety nie zmienimy...

jankesiara =)

Po pierwsze nie wszyscy ludzi są czuli na krzywdę innych. Nawet bliźnich. Nie chodzi tu o zwierzęta, ale o drugiego człowieka. Zresztą sami o tym dobrze wiecie. Świata nie zmienimy. Ja staram się nie zauważać takich rzeczy, bo mi się od razu robi przykro i nie mogę przestaćo tym myśleć później.

Łobuziara

Vidirek

No tak, ale wtedy westernowcy robili to bardziej, bo musieli przejechać z punktu A do punktu B, a nie dla przyjemności...

Gungulek :*:*

Łobuziara

nie o to chodziło niestety.
Koń to narzędzie pracy, dla nich to nie był główny sposób lokomocji

Gungulek :*:*

Łobuziara

Koń to narzędzie pracy

czytanie ze zrozumieniem się kłania

chodzi mi o to, ze wszystkie metody "ujezdzania" czy po ichniejszemu "łamania" koni były podporządkowane temu, ze ten koń ma być w 1000% uległy. kon musi byc złamany psychicznie. przemieszczano się raczej koleją. wymyślne metody łamania są wlasnie z tego okresu.

rozrywka jest dla oglądających, dla cowbojów jest kasa.

żaba

straszny jest ten filmik... oba z resztą. Świetnie pokazują do czego człowiek jest zdolny. Widziałam kiedyś lepszy, o tym jak robi się futra. Nie byłam w stanie obejrzeć tego do końca. Neutral

Gungulek :*:*

a jeśli chodzi o tą kobiete, to konie gineły przy tych skokach?